Okularnicy

Scarecrane

Okularnicy

Mijamy się co dnia i nie wiemy,
gdzie jest początek świata,
gdzie spadnie topór kata,
gdzie leży źródło naszych obsesji.

 

Co dnia mamy oczy przekrwione,
posiane drobnymi żyłkami,
drażnione drobnymi pyłkami,
i słońcem, które spadło nam na głowy.

 

I duszy zwierciadłami
wytyczamy sobie granice,
obserwujemy ulice,
i niczym nie zmącone konstelacje liści.

Scarecrane
Scarecrane
Wiersz · 5 listopada 2010
anonim
  • estel
    Jedna podstawowa uwaga. W czym widzący są lepsi od okularników w kontekście wiersza? Nie noszę okularów i też nie wiem, gdzie jest początek świata, gdzie spadnie topór kata, gdzie leży źródło mojej obsesji (tzn. to akurat podejrzewam, ale nie jest to zasługą nie posiadania okularów). W kwestii drugiej strofy - proszę się rozejrzeć. Okulary wręcz chronią przed komputerem.
    O trzeciej strofie nie mogę dużo powiedzieć, bo nie wiem czym jest zwierciadło duszy a co za tym idzie nie wiem, czy kiedyś widziałam.
    Ratunek dla wiersza: nazwać go Okolatarnicy. Może byłoby czysto.

    · Zgłoś · 14 lat