quid est veritas, claudia?

Kuba Nowakowski

król ja
palce zaciśnięte na poręczach tronu
pochłaniam i wypluwam świat
niestrawność gówna lakierowanego złotem
nie powstrzymuje ruchu otwierania ust a palce
zaciśnięte na poręczach tronu

 

kazałem pokruszyć lustra
i osuszyć kałuże
kto na mnie spojrzy bez wstrętu?

 

Jeden tylko tak potrafi
patrzy
próchno sypie się spomiędzy palców
 

Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski
Wiersz · 17 listopada 2010
anonim
  • Ce.
    Claudia? :D

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski

    · Zgłoś · 14 lat
  • Tomasz Smogór
    to znaczy on patrzy na samego siebie?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    jeśli chodzi Ci o trzy ostatnie wersy, to Ktoś patrzy na mnie... czy to trudne do odczytania?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Tomasz Smogór
    Wydaje mi się że to ten sam (król) co wcześniej miał palce ,,zaciśnięte na poręczach tronu'' No jeszcze kwestia zagadkowego tytułu w obcym języku. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    no, to pozostawiam Cię z tym wszystkim... :))

    · Zgłoś · 14 lat
  • Agnieszka Urbanowicz
    " Est Vir Qui Adest"-czy jakoś tak, :))

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    mam na imię Claudia, przez C w dodatku :P
    wiersz muszę jeszcze poczytać

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    Ha! a to ciekawy zbieg okoliczności - tu chodzi jednak o Claudię, żonę Poncjusz Piłata... swoją drogą, zawsze chciałem wiedzieć jak masz na imię :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    ... i jeszcze, żeby uprzedzić ewentualne wątpliwości - wiersz nie jest o Piłacie, ten jest tylko bardzo poboczną inspiracją

    · Zgłoś · 14 lat
Usunięto 1 komentarz
Wszystkie komentarze