21. X. 2010

Verfoll

Nie dasz

Mi się zasmucić

Przestanę

Tworzyć obce

Będziesz

Najlepszym dziełem

Pieśnią

Namaluję Cię

Zrobię projekt

Doskonałości

Kilka szkiców

Potem wystawię

W słynnych muzeach

Pięknych salach

Marmurach

Mojego środka

Wstęp wzbroniony

Za pozwoleniem

Uśmiechniętego kustosza

Verfoll
Verfoll
Wiersz · 20 listopada 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Dla mnie to tylko zbitek słów. Klimatu nie dostrzegam, a sam przekaz jest dosyć miałki. Paragonowa forma również mnie nie przekonuje.
    No... ale może po prostu za dużo wymagam.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    słowami strzelasz jak z kałasznikowa, ale każdy pocisk leci w inną stronę. w jaki sposób ma stworzyć obraz? słabo tu.

    · Zgłoś · 13 lat