panna anna
nie wiem czemu
o północy
przy świetle
groszków na ścianie
jeszcze z obiadu
czyli świeżych
i świadkach -
rodzicach
na zdjęciach, powieszonych
mnie zabiła.
panna anna
nie wiem czemu
o północy
przy świetle
groszków na ścianie
jeszcze z obiadu
czyli świeżych
i świadkach -
rodzicach
na zdjęciach, powieszonych
mnie zabiła.
Dzięki.