Literatura

Przejście (wiersz)

norka


Spotkałam Anioła. Spacerował w resztkach. Spytałam go
o czas. Spuścił głowę, udał, że nie słyszy, więc poszłam
dalej. Widziałam też Diabła. Spytałam go o życie
i śmierć. Powiedział, że verstehe nicht. Spytałam po niemiecku, a on
po francusku. Nie znam francuskiego, więc poszłam
dalej. I dwudziestokilkuletnią dziewczynkę rzucającą kulki

z żywopłotu, żeby je zdeptać.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
norka
norka 26 listopada 2010, 19:34
Jest przydługawy i smętny, czy nie jest?
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 26 listopada 2010, 19:40
straszne kapelusze z rodziny muchomorów sromotnikowych :)
norka
norka 26 listopada 2010, 19:43
jak od sromotnikowych, to zgniłe chyba lekko ;)
Karaimka
Karaimka 26 listopada 2010, 19:45
ja tam wolę kozaki;)stuk stuk
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 26 listopada 2010, 19:49
Trochę jak proza, trochę nie na czasie. Ale czytaj współczesną. Wyrobisz się. :)
norka
norka 26 listopada 2010, 19:55
Nie chcę być na czasie - dlatego odeszłam wcześniej z wywroty(znaczy zrobiłam sobie dłuuugą przerwę). Po prostu z czasem ukierunkowuje na jeden konkretny styl - wiele świetnych tekstów a wszystkie jak przez kalkę.
norka
norka 26 listopada 2010, 20:02
Aha, może jeszcze tylko jedno - w pierwszym rzucie nie było w ogóle wyliczeń. Dziewczynka była od razu po dalej. Może je jednak wyrzucić?
Waris
Waris 26 listopada 2010, 22:31
nie wiem co powiedziec....wedlug mnie przegadany.
norka
norka 27 listopada 2010, 13:39
Czyli wywalać wyliczenia?
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 28 listopada 2010, 21:22
rzuciłaś się na trudne figury, które aby dobrze wykorzystać, trzeba się porządnie napracować, bo trzeba pamiętać o ich dotychczasowym dorobku. anioły z kapeluszami nie wyszły poza przejście opisywane na wiele sposobów. motywy z wyliczanki wyglądają jakbyś pozbierała pierwsze lepsze pomysły.
norka
norka 29 listopada 2010, 18:43
lepiej?
Jacek
Jacek 1 grudnia 2010, 23:40
Puzzle, z tym że kawałki pasują do siebie dopiero od połowy. Za mało.
przysłano: 26 listopada 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca