Chwila wytchnienia

wieloryb

Dopiero wieczór przynosi wytchnienie,
gdy świta dnia chowa się za widnokręgiem.
Noc - krople potu spływają po policzku nocy,
tworząc na nim rysy takie-jak pług na polu.
Z dzbana pełnego wina chłepce ostatnie krople światła,
by potem na powrót znużony snem dać odpocząć umysłowi...

 

wieloryb
wieloryb
Wiersz · 5 grudnia 2010
anonim
  • Justyna D. Barańska
    wystarczyłoby przy poprzednim wejść w opcję "zmień tekst", po co dwa takie same mają wisieć w poczekalni? zwłaszcza, że trudno mi się zmian dopatrzeć.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    powtórzę tylko swój komentarz spod poprzedniego, żeby pozostali opiekunowie zdanie moje znali:

    ma swoja magię ten tekst. ze świtem/świtą bardzo zmyślnie i dwutorowo, to się ceni, bo wydobyłeś dodatkowe znaczenie. miło, że mogłam sobie ten wiersz wyobrazić

    · Zgłoś · 13 lat
  • wieloryb
    przepraszam, nie wiedziałem, że tak można

    · Zgłoś · 13 lat
  • wieloryb
    i dziękujie za komentarz

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    a noc-krople czy takie-jak to jedno słowo? bo spacja by się należała

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jacek
    Może zmienić szyk zdania w pierwszym wersie? "Dopiero" umiejscowione jest dość niefortunnie. Brzmi troszkę kolokwialnie.

    "Noc - krople", " takie-jak" ? Wniosek?

    "Noc - krople potu spływają po policzku nocy"- nie słyszę wiersza, tylko nieestetyczne powtórzenie.

    "umysłowi" to inny krąg leksykalny- tak sądzę. Inny rejestr dźwięków, nie ta tonacja. To troszkę tak jakby pisać o kwiatkach i nagle wypalić z "ekwiwalencją".

    Bardzo rwana metryka.

    Mimo naprawdę znacznej plastyczności prowadzonego wywodu(która to jest jego najsilniejszą stroną- pewnie ze względu na konkretyzację porównań), widzę chyba zbyt dużo uchybień. Mam wrażenie, ze stać Cię na znacznie więcej i na to więcej będę czekał. Na razie na "nie".

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jacek
    I skoro ten wiersz jest Twój, to cudzysłów w tytule jest absolutnie zbędny.

    · Zgłoś · 13 lat
Usunięto 1 komentarz