wielki iluzjonista

enakin


najtrudniejszy fragment w którym
sprawia że powraca
a publiczność i tak wszystko wie
od początku

 

are we pretending cause I like pretending

 

charlie kapitan schodów w cylindrze
i dostojną laską
innym razem pióra i tatuaże

 

po drugiej stronie biały królik
kocham cię dziś podążam
cienką ścieżką między framugami

 

w powietrzu rozpływam się
patrz uważnie

enakin
enakin
Wiersz · 6 grudnia 2010
anonim
  • Justyna D. Barańska
    ładnie mi tu erotykiem zapachniało; może to nie aromaty z piekarni, ale bardzo subtelne.

    "i dostojną laską" - a nie powinno być z laską? bo czegoś mi tu brakuje podczas czytania.

    no i witam na wywrocie :)

    · Zgłoś · 13 lat
  • enakin
    witam, dziękuję za ciepłe przyjęcie :))

    jeśli ma być z, to łatwo można sobie dopowiedzieć, pozdrawiam :))

    · Zgłoś · 13 lat
  • Figa
    ja również witam. świetny debiut! podoba mi się sposób, w jaki zawarłas w tym wierszu romans, gdzieś pomiędzy iluzjami prawdziwe kocham, które po cichu wybrzmiewa, prawie tak naturalnie i oczywiscie. ostatnie wersy najbardziej.

    · Zgłoś · 13 lat
  • enakin
    o! dziękuję, pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 13 lat