Literatura

Kłamliwy Sen (wiersz)

Wiktor Kaczmarek

Stoisz na środku wolności

 

Szepczesz sny krystaliczne

 

Odpowiadasz o zmienionym zmroku

 

Wchodzisz w świt z nowym zamiarem

 

 

Skąpana ciemnymi stronami księżyca

 

Opuszczasz te miejsca

 

Odbywasz podróż do świata antycznych jezior

 

Gdzie aniołowie też zasługują na śmierć

 

Skromny i stłamiony świadek

 

Którego przywołujesz do zmian w Twoich słowach

 

 

Podchodzisz do płaczu śpiewanego do roku

 

Przestajesz szeptać

 

I poprostu

 

Się

 

Budzisz.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Waris
Waris 9 grudnia 2010, 20:08
Stoisz, szepczesz, opowiadasz, wchodzisz, odbywasz, budzisz ....isz, asz,.esz, itd.,widzisz to Wiktorze? Myślę, że jeszcze zmienisz zanim dotrą opiekunowie.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 13 grudnia 2010, 17:55
Waris, no i nie zmienił niestety. chcesz budować klimat i obrazy, ale stosujesz stale te same konstrukcje, odbijasz czytelnika w puste słowa. do tego dochodzą jeszcze mocno powycierane motywy. słabo tym razem.
przysłano: 7 grudnia 2010 (historia)

Inne teksty autora

Ciała i dusze
Wiktor Kaczmarek
Rozwód nieba i piekła
Wiktor Kaczmarek
Pieśń Poduszki
Wiktor Kaczmarek
Anulus Piscatoris
Wiktor Kaczmarek
Niecodzienny marzec
Wiktor Kaczmarek
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca