na pytanie
jak wyglądać mogła
dowiedziałem się
że była piękna i zarazem mądra
taka zaradna uczciwa
zawsze gotowa uczynna
bezinteresowna i wzajemna
przeszła tuż obok ponoć
otarła się nawet
nie poznałem
grzecznie przepuściłem dalej
miłość
podoba mi się przechodzenie i przepuszczanie, bo czasem rzeczywiście nie wiadomo, kto znajduje się obok, a za jakiś czas przecież może okazać się kimś ważnym. jednak wyliczankowość i brak pomysłu na to, co jest dookoła tego fragmentu, tekst zabiły.