Roztop smutki babciu jak zaspy grudniowe.
Nie chcą się zapalić świeczki choinkowe,
co na dnie kredensu dla mnie przechowałaś
by w Dzień Narodzenia rozbłysły dla Pana.
Gloria in excelsis, pokojem na ziemi
ludziom dobrej woli, blaskiem jednej chwili.
Chwila jest niewiele mniejsza od wieczności.
Babciu, zakrzep woskiem moje wątpliwości
i głosem anioła wołaj z wysokości
Gloria in excelsis
Boże… ma miłości.
Pozdrawiam świątecznie:)
Figo;)) dziękuję za głos
ukłony dla wszystkich