Literatura

Kolęda (wiersz)

Marta

Roztop smutki babciu jak zaspy grudniowe.

Nie chcą się zapalić świeczki choinkowe,
co na dnie kredensu dla mnie przechowałaś
by w Dzień Narodzenia rozbłysły dla Pana.

 

Gloria in excelsis, pokojem na ziemi
ludziom dobrej woli, blaskiem jednej chwili.
 

Chwila jest niewiele mniejsza od wieczności.

 

Babciu, zakrzep woskiem moje wątpliwości
i głosem anioła wołaj z wysokości
Gloria in excelsis

Boże… ma miłości.
 


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Wiktor Smol
Wiktor Smol 26 grudnia 2010, 18:20
zgrabnie, świątecznie, retrospekcyjnie, ciepło.
Rita 26 grudnia 2010, 21:05
A może zmienisz na - Ona jest niewiele mniejsza od wieczności? (chwili, chwila)

Pozdrawiam świątecznie:)
olivia 27 grudnia 2010, 02:17
Te rymy zupełnie mnie nie przekonują. To raczej taki osobisty, ''szufladowy'' tekst. Emocjonalny. Bardzo. Chyba nawet za bardzo. Dobry na rozpisanie.
Marta
Marta 27 grudnia 2010, 14:01
Migotka:)) tak, rymy są, jakie są , ot takie swiąteczne, a wierszyk , wiem, że do szuflady, ale mam wiele wierszy, które nigdy bym tu nie opublikowała, a ten chciałam i dałam ... ot tak dla siebie ? ... dla Wiktora czy Rity ? nie wiem ...dziekuję
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 27 grudnia 2010, 16:15
Zapraszamy do wywrotowej zabawy na poświąteczne humorobicie www.wywrota.pl/forum/topic/18874#0
olivia 27 grudnia 2010, 20:58
Ależ wstawiaj sobie co chcesz i dla kogo chcesz. Napisałam tylko to, co nasunęło mi się podczas czytania. Od tego chyba są komentarze, prawda?
Marta
Marta 28 grudnia 2010, 14:52
prawda Migotka:)) i Twój komentarz jak i zawsze wszystkie , a szczegolnie konstruktywinie krytyczne zawsze przyjmuję z powagą i zadowoleniem.

Figo;)) dziękuję za głos
ukłony dla wszystkich
ew
ew 29 grudnia 2010, 19:24
świątecznie ale mało ambitnie. ot, taki sobie wierszyk tym razem, Marto. nawet obraz babci w tle jako adresatki nie potrafił nadać dostojeństwa temu tekstowi. świąteczne klimaty są trudne do przejścia i zazwyczaj przy ich poruszaniu wychodzi tak jak u Ciebie. czyta się przyjemnie, ale nie jest to tekst, który się da zapamiętać, nie zmusza do przemyśleń i nie każe do siebie wracać.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 31 grudnia 2010, 09:54
sztampowo, owszem, ale myślę, że w tym przypadku ma to uzasadnienie w tytule. ja sobie zapamiętam mimo wszystko tę świecę, bo to ważne, żeby tradycję przekazywać.
Marta
Marta 31 grudnia 2010, 13:11
dziękuję i cieszę się
Lilu
Lilu 7 stycznia 2011, 10:44
A mnie przekonuje. Czytałem go wczoraj a dzisiaj wracam wiec chyba coś w tym tekście jest? Podoba mi sie klimat stworzony przez autora, bardzo osobisty wiersz ale napisany w bardzo dobrym stylu, zgrabnie. Jedynie moge przyczepić sie do końcówki bo jest taka w sumie najsłabsza w tym wierszu... Pozdrawiam
Marta
Marta 8 stycznia 2011, 21:12
Lilu ...dziękuję, i chyba masz rację, ze końcowy wers jest. trochę .... ot .. takim dopełnieniem ? dorymowaniem ? .. pozdrawiam
przysłano: 26 grudnia 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca