gdzie jest wiersz, którego szukam?

Krystian T.

dla Claudii, aby przeszła jej niemoc twórcza


nie chcesz, to napiszę za ciebie. tak, wiem
– mam brzydkie pismo. i tak się nie rozczytasz
między wierszami. poukrywałem trochę niespodzianek
– może doszukasz się głębi, a może osiądziesz na mieliźnie.

teraz zrób, co chcesz – to już w twoim interesie. ja tylko
wyplułem za ciebie ten muł, który osiadł na płucach
i nie mogłaś wykrztusić do końca. wykrzyczeć

też bym mógł, ale zostawię wolne luki
byś zrobiła to sama

swobodniej.

Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 28 grudnia 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    I znowu powrót do ''bylejakgadamobyleczymbylebyb... ;]

    · Zgłoś · 13 lat
  • ew
    nie. mieobyleczyminieobylebyło, dla mnie przekaz jest jasny i klarowny, dla mnie jest trafienie w sedno, może nie tak zupełnie poetycko, ale poetycko zasycha w gardle niemocą wypowiedzenia. ja mam tak od wielu miesięcy, i też chciałabym aby zjawił się ktoś, kto napisałby za mnie, aby pobudzc.
    brawo za podjęcie tematu.

    · Zgłoś · 13 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    jak wolisz. nie będę się kłócić.wyraziłam swoje zdanie. chyba wolno.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    ten tekst potraktuję zaledwie jako szkic, który należy poddać obróbce, któremu należy podać odpowiednie rekwizyty i wyjść poza hasło: to ja napiszę za ciebie. podoba mi się mielizna i muł - tu się ciągnie pewna konsekwencja. tylko ja się zastanawiam, czy po prostu nie wyciągasz rekwizytów, które już się sprawdziły (muł w poprzednim tekście)? taki prosty chwyt literatury popularnej.


    poza tym za dużo gadasz - wcale nie chodzi o długość tekstu, tylko o paplanie.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Marcin Sierszyński
    ja tylko
    wyplułem za ciebie ten muł, który osiadł na płucach
    i nie mogłaś wykrztusić do końca.- li ten fragment, niestety. Ma w sobie coś zrozumiałego i niemiłego zarazem.

    ''bylejakgadamobyleczymbylebyb... - może zbyt radykalna krytyka, ale pierwsza strofa jak najbardziej może pod to podpaść, wprowadzasz czytelnika w coś, w co już wprowadziłeś przy dedykacji.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Krystian T.
    w takim wypadku idę poszukać tegoż tekstu;)

    · Zgłoś · 13 lat