Literatura

Kasandra uprawia filozofię. (wiersz)

Jacek

Kasandra stoi na wietrze. Jej ręce dotykają przestrzeni

jak rozłożysta wierzba. Dziewczyna pochyla głowę. Bierze
głęboki oddech

 

i nie może wyrzec słowa. Jej dłonie drżą pod naporem
powietrza, które niepostrzeżenie łamie palce. Jeden po

 

drugim. Prawda jest bolesna – myśli Kasandra –
i nie może wyrzec się słowa. 


wyśmienity 8 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Wiktor Smol
Wiktor Smol 3 stycznia 2011, 20:56
Jacku, w tak krótkim tekście aż trzy razy Kasandra?
Jacek
Jacek 3 stycznia 2011, 20:59
Dwa, Wiktorze. I nie - nie jest to za dużo, jeśli tylko to pozostaje uargumentowane.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 3 stycznia 2011, 23:42
Kasandry nigdy za wiele, jak dla mnie. Lubię ją szalenie, więc jak na mój gust może się powtarzać:)

A ten zabieg z wyrzekaniem słowa i wyrzekaniem się słowa jest świetny.
ew
ew 4 stycznia 2011, 17:18
o kurcze, Jacek! Kasandra jak Waleria. Aleś pojechał stylem.
Jacek
Jacek 4 stycznia 2011, 21:03
O nie, Ewuś, Waleria to Waleria.
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 5 stycznia 2011, 10:23
krótko i na temat:) co tu więcej dodać
ew
ew 6 stycznia 2011, 13:21
ja wiem, że Waleria to Waleria, ale styl bardzo trafny i przypomniał mi Ją, nic nie poradzę:)
Konrad Matysiak
Konrad Matysiak 6 stycznia 2011, 20:59
czytając ten tekst przypominają mi się teksty anathemy. Ale tutaj to jest twoje, podoba mi się... dobrze ujęte, warte poczytania.
Jadwiga G.
Jadwiga G. 7 stycznia 2011, 11:04
Dobry wiersz. Pointa jest świetna :)
Waris
Waris 23 stycznia 2011, 20:13
O! - proszę, to się czyta!
przysłano: 3 stycznia 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca