Kawa

LordzFc

 

Zapach - trywializm pospolity
Pierwsza miłość? Kocham już inną
Nadal mnie do tańca prosisz.
Milczę. Odchodzisz ściskając żal.

 

Ocean czerni, cienkie kontynenty
Kreator układów? Łyżeczka deserowa
Czarne tsunami - Nemezis.
Nowe tło. Wszechświat, galaktyka

 

Teatr i kusicielka zniknęli.
Przechylić? Tylko to mi zostało.
Słodka gorycz wbita w język.
Przebudzenie. Przemija wszystko.

Oceń ten tekst
LordzFc
LordzFc
Wiersz · 10 stycznia 2011
anonim
  • Justyna D. Barańska
    jedyne, co warte tu uwagi, to strofa druga, gdzie próbujesz wejść w obraz od własnej strony, tu widać własne pomysły na poezję. to, co dookoła, jest zaledwie powtarzaniem słów innych.

    · Zgłoś · 13 lat temu