Zbliżenie (wiersz)
Wiktor Kaczmarek
Noc tracona bardzo nieświadomie
pod nią gdy dotykałąś mnie spojrzeniami
Krzyk gwiazd delikatnie śmiertelny śpiewał
i kołysał nas do rytmu naszych pocałunków
Błogo halucynował wszystkie części ciała i
dzień ganiany ostudzał nasze splecione ręce
słaby+
2 głosy
przysłano:
12 stycznia 2011
(historia)
przysłał
Wiktor Kaczmarek –
12 stycznia 2011, 20:59
autoryzował
ew –
19 stycznia 2011, 16:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
wielkich liter też można by się pozbyć.
jak to się mówi: ni to grzeje, ni to ziębi. taki sobie tekścik. aczkolwiek jest już nieco powyżej ostatniego, który czytałam.