Zastępcza mitologia

Voyteq Hieronymus de Borkovsky

1.
jestem bez przeszłości –
rozstrzelano ją
zamurowano w starej piwnicy spalonego domu
zasypano gruzem
pokryto kostką brukową
i zalano asfaltem

 

codziennie przechadzają się po niej
tłumy anonimów
zupełnie nie podejrzewając
śpiącego niewypału

 

nigdy nie wiedziałem
kto kiedy gdzie dlaczego z kim za ile –
swoista mitologia
burza w szklance wódki

 

jednakże ktoś
nauczył mnie
smaku chleba

 

2.
druga wojna światowa
nie umarła w Poczdamie –
maszeruje dalej 
przez życiorysy

 

wojny z natury
nie ulegają przedawnieniom
kanalizują sumienia
legalizują szaleństwa

 

rok 1945 oznaczał tylko
iż upłynęło tysiąc dziewięćset czterdzieści pięć lat 
od początku naszej ery
i dlatego był taki ważny

 

kiedy byłem dzieckiem
poddawano mnie orwellowskim seansom nienawiści –
wykazywałem nieświadomie pilność
więc teraz
moja nienawiść zaczyna opiewać
nawet własną prawą rękę i nieparzyste myśli

 

żyć z karabinem na głowie
jest w sumie
najwygodniej 
 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz · 1 lutego 2011
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Bez zbédnego gadania - ocena najwyższa. Oby więcej tego rodzaju tekstów. Może nie powala wynalazczością, ale "Punko Gito" widzi jasno.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    masz tendencję do wplatania w tekst gadulstwa, jak np: "kto kiedy gdzie dlaczego z kim za ile", to takie żywcem wzięte z codzienności (nie mówię, że podkradanie z codzienności jest złe), ale nie wnosi do tekstu za wiele.
    za każdym razem jak tu przychodzę to czytam 1 i 2 osobno, jakoś tak jaśniej mi, gdy traktuję je odrębnie. poza tym ciekawie.

    · Zgłoś · 13 lat temu