Czytaj go jak łestern

Sorteci

Duch Bieruta unosi się nad wodami...

Wodami.

(kosmita z MISH-u)

 

 

Jakąś wodę i tak miałem kupić,

mamy więc w dziennikach złotą głowę

z Alain Cuny. Za nami nadciągnęło

stado osłów (o tym jeszcze za chwilę)

i Gay Liberattore —

wyzwoliciel Gayów.

 

Nie ma tam pionowej transcendencji

i postanowiłem poświęcić się odtąd specjalizacji

Tych Puszczyków, co jeszcze

na retorycznych nabuzowaniach

polecą. W Smoleńsku

powłoka cielesna — rozkładem

podświetlona zimnym — decyduje się

spełnić czyn, który nada prawdziwe

domowe pierogi.

 

Sorteci
Sorteci
Wiersz · 8 lutego 2011
anonim
  • Justyna D. Barańska
    "mamy więc w dziennikach złotą głowę
    z Alain Cuny." - brzmi jakby to z jakiegoś danego terytorium, a jedyne, co znalazłam, to aktora.
    Ważniejsze pytanie trzeba jednak postawić przy transcendencji, bo nie mam pojęcia, co macie na myśli mówiąc o jej pionowości. Nie do każdego rzeczownika pasuje każdy przymiotnik, dla mnie tutaj kompletnie chybione.


    Ja tu tylko momentami widzę coś ciekawego. Może to dlatego, że bardzo westernów nie lubię.

    · Zgłoś · 13 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    pierogi!!

    · Zgłoś · 13 lat
  • ew
    a ja w ogóle nie wiem o co biega.

    · Zgłoś · 13 lat
  • estel
    Nie macie jakiegoś nowego kosmity? Mi się już przejadł, tak jak i przejadły się pierogi. I do osłów nie ma powrotu. Jedyne błyskotliwe jest o Gayu. Proszę mi zarzucić niezrozumienie, ale nie dociera to do mnie.

    · Zgłoś · 13 lat