* *
spokój nadejdzie –
anioły wrzącej krwi
zabiorą ze sobą
sińce zmęczonej ufności
spokój nadejdzie –
Phobos przestrzeń żywej ciszy
opuści
stygmatami ojców pustyni
naznaczony
przed bizantyjskim świtem na kolana
padnie
w kyrie eleison przeistoczony
bazylikę na skale
pobuduje
spokój nadejdzie –
wino
ciałem się stanie
niepotrzebnie wplotłeś w tekst brzydactwa typu tych powyżej wymienionych aniołów czy "żywej ciszy" (ucieczka od martwej?). drugie - to mieszanie porządków, Phobos to zarówno księżyc, jak postać mitologiczna, a tu jednak trzymamy się chrześcijaństwa - na co zakończenie wskazuje ewidentnie.