Literatura

8 (Erotyk na Dzień Kobiet) (wiersz)

Big Kocur

 

Nasienie rzucam dziś do Twoich nóg.
Patrz, jak po łydkach pęd z niego wyrasta
giętki, zielony. Czujesz prężny chłód
żyłek nabrzmiałych chęcią życia ? Jasna
końcówka szuka na krąglinie ud
miejsc zaczepienia, aż kipi od ruchu
i z rozpadliny wylizując miód
pełznie spragniona do studni na brzuchu.
Po kratce żeber, przez nabrzmiałą pierś
(ciepły pagórek z różowawej skóry),
sunie i mierzwi Ci na karku sierść
żeby wykwitnąć jękiem z warg purpury.

I wtem sztywnieje, czekając, w pół słowa,
na owoc, którym tryśnie Twoja głowa.
 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 8 marca 2011, 15:35
hehehehe :)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 8 marca 2011, 16:19
noo... bo każda z nas marzy, żeby nasienie dostać na dzień kobiet. taaaaaa... męskie zrozumienie.
estel
estel 8 marca 2011, 16:27
Nie dostać! Zostać obrzuconą!
Tanie to porno.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 8 marca 2011, 16:53
Co? Nie każda o tym marzy? Znowu muszę zmieniać prezent na ostatnią chwilę?
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 8 marca 2011, 17:11
jeszcze rozumiem nasionka, żeby sobie kwiatek wyhodować :>
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 8 marca 2011, 19:11
Och, no tak. Jasny gwint, chyba powinienem okulary sobie sprawić. Co za faux pas. Oczywiście, że chodziło mi o nasionka. :P
Big Kocur 9 marca 2011, 11:01
Czyli zmieniamy początek: "Nasionko rzucam dziś do Twoich stóp./Patrz jak goździka pęd z niego wyrasta"... Dalej coś o pończochach... zakończyć jakąś patetyką akademiową...

A swoją drogą dopiero wczoraj dowiedziałem się skąd się wzięło to święto (a może przypomniano mi ?) - krwawa historia...
przysłano: 8 marca 2011 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca