"Sama wiem, że to komiczne." Próbowali tak przemeblować
naszą psychikę, a mimo to trudne do złamania.
Raporty należą do policji. Pierwszy raz usłyszeliśmy
patrol narkotykowy w bazie lotniczej. "Czy kiedykolwiek była pani
krótka i wąska?" - "A pan ma...?" Z bagażnika wyjmuje
(statku się nie wyjmuje) duński paszport. "Jestem przyjacielem kobiet, więc...?"
- jest uroczysty jak ksiądz - "Więc to niemożliwe." Dochodzi wpół do siódmej,
ale oni należą do tego miejsca. "W pewnym sensie już go lubię." -
zaczyna chichotać pod nosem. Są tutaj wszyscy; jedenaścioro.
Łóżko, nocny stolik, wbudowana w ścianę szafa.
Zjedliśmy, nie zamieniając ani słowa. "Bernard nie żyje.
Fotografie uchwyciły jego urodę. Szukam logicznego związku."
Odpoczywając w cieple "Jest za późno" - mówię. "Czy ma pani pieniądze?"
"Jestem pewna, że umrę." Usiadła na niej spora warstwa książkowego kurzu.
Dlaczego tak? Z trudem wstaje z krzesła. "Nienawidzę ich za to."
Po drodze nie spotyka nikogo. Pije z butelki, ale ubrania
utrzymuje w porządku. Od tej pory otrzymaliśmy tylko jeden list.
Wygląda na to, że wcale nie jest mu gorąco.
''Szukam logicznego związku'' i nie widzę go, więc nasuwa mi się bardzo niekomfortowy wniosek, że albo jestem za głupia, albo ten wiersz jest dziwny.Pozostaje mi tylko skapitulować... :)
Nasze wiersze nie są hermetyczne, prócz kilku mających wywołać efekt uśmiechu, czy może nawet śmiechu samego. Najwyraźniej - kierując się naturą psychologiczną czytelnictwa - zostaliśmy otagowani na portalu jako "niezrozumiali" i najwyraźniej niepoważni, co zmniejsza motywację do wczytania się w tekst.
A "Niezrozumienie jest manifestacyjnym sposobem odbioru tekstu, pewnego rodzaju bezkompromisową, niemal wyłącznie negatywną recepcją. Nierozumienie to sposób, w jaki kultura ponowoczesna traktuje tekst mistyczny, wyprodukowany kiedyś w kulturze, której już nie znamy, przez czyjąś niespójną osobowość, do której nie mamy dostępu." - rzekła Magda Saganiak odnośnie odczytywania najważniejszego polskiego Poety.
Co wiele głów to niejedna ;-)
ale dlaczego od razu niepoważni?
moim zdaniem bardzo poważni! że niezrozumiali i odrzucani, to swoją drogą... ale największe umysły ludzkości często są nierozumiane i negowane przez ''większość''. ;)