Cena pokoju

Wiktor Smol

poranne mgły unoszą się nad doliną
kawałek po kawałku odsłaniają
wzgórza porosłe lichą sosną

 

za nami przestrzeń odwiecznej pustyni
wiatr obmiata zgliszcza i świeże mogiły
smętnie zagląda w martwe okna
wypalonych domów

 

wynajmę pokój z widokiem na wojnę
ktoś przecież musi dolewać oliwy

Oceń ten tekst
Wiktor Smol
Wiktor Smol
Wiersz · 15 marca 2011
anonim
  • estel
    Z początku nie bardzo rozumiałam co ma wynajmowanie pokoju do dolewania oliwy, ale pomyślałam, że umiejscowienie się w takim lokum (dość nieszczęsnym, ale częstym jeśli chodzi o warunki) może dotyczyć złej osoby, że peelowi wcale nie musi być żal, a może właśnie z żalu przechodzi na stronę agresora. Że być może chodzi o wojnę permanentną, stan, który podsycamy każdego dnia, mniej lub bardziej świadomie, może przez samo w nim tkwienie.
    Na przyszłość panuj nad takimi samotnymi rymami jak pustyni - mogiły, bo choć zgrabny to nie bardzo pasuje.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • ew
    W takich tonacjach Ci do twarzy, Wiktorze. Fajnie zgrałeś znaczenie pokoju, wprowadziłeś klimat powojennej pożogi, aż się smutno zrobiło i głucho.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    A widzisz spójnik ''I''? Jest taki zespół, który nazywa się Pokój Z Widokiem Na Wojnę.
    Wpisz w wyszukiwarkę.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Wiktor Smol
    Panno Migotko,
    Coma, to na pewno nie zespół hiphopowy.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    pokój z widokiem na wojnę kojarzy mi się raczej z piosenką Comy i z polskim zespołem, nazwijmy to, hiphopowym. ;]

    · Zgłoś · 13 lat temu