ukłułam dziś palec
ostrzem Twego słowa
polała sie krew
nie chciałam jej tamować
posypały sie korale
...wspomnień
posypały sie korale
..marzeń
upuściłam to czym żyłam
zalałam woskiem miłość
żyłą zaszywam nadzieję
rozbiłam dzban rozkoszy
wybiegłam z naszego domu
wspomnień...