Nie jest bezpiecznie

Paweł Kaczorowski

 

Nie pamiętam czy kiedyś byłeś bezpieczny
zapomniałam jak pierwszy śnieg z deszczem

 

Kiedyś mogłeś położyć mi serce na dłoni
a ona była jak śnieg a ono było jak deszcz

 

Nie pamiętam czy kiedyś byłaś bezpieczna
zapomniałem jak śnieg zapomniałem na śmierć

 

Nie wiem kiedy zacząłem topić we śnie
od kiedy brodzę w mokrych śmierciach

 

Ciemny jest śnieg śmierć śniegu z deszczem
dopóki nie zejdzie nie będzie bezpiecznie

 

2009'

Paweł Kaczorowski
Paweł Kaczorowski
Wiersz · 26 marca 2011
anonim