trickster

smykusmyk

jestem bezpłodnym archetypem godności,
samotnym jeźdźcem ubranym w makijaż.
na pustyni w nevadzie umarłem zbyt szybko, zbyt
niespodziewanie. a przecież
to ja jestem żartem zamkniętym w miłości.

 

(matka zaciera ręce, podchodzi do mnie, spija
moje mleko. sutki mam nabrzmiałe, pogryzione.
usycham bez piasku.)

 

zatracam widoki, na północnym-wschodzie stare ciała.
ciągną wozy pancerne, na ich barkach krzyże, martwe
krzyże. moje powstanie zwiastuje upadek.

 

brzuch mam wycięty, jakby dziecięcą ręką.
na kształt róży rysują się moje wnętrzności,
rusza się we mnie smutek i zrozumienie; jestem
teraz ojcem, uzurpatorem, myśliwym.

 

łapczywie zżarłem moje serce.
 

smykusmyk
smykusmyk
Wiersz · 2 kwietnia 2011
anonim
  • Justyna D. Barańska
    a Supernaturalów czasem nie oglądasz? :D

    · Zgłoś · 13 lat
  • smykusmyk
    Ech, no oglądam. Fanatyzm to mało powiedziane, jeśli chodzi o tenże :)
    Aaaale, mój trickster to bardziej na poważnie, choć Bubakowi na przykładzie trickstera z supernaturalów musiałam właśnie tłumaczyć czymże to to jest ;)

    · Zgłoś · 13 lat
  • smykusmyk
    I tak zaczynam się cholera zastanawiać, czy czasem nie działam już podświadomie...
    Niedługo napiszę o Bobbym ;)

    · Zgłoś · 13 lat
  • guccilittlepiggy
    o,o! napisz! :D

    · Zgłoś · 13 lat
  • smykusmyk
    a co powiecie na Crowleya?

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    kurcze, teraz to nie mam wyboru, muszę was lubić :D


    co do tekstu: podoba mi się ten żart zamknięty w miłości, ładnie wybrzmiewa. tylko ta część przed nim wpadła w zbyt wielkie słowa i z różnych beczek słowa, które nie chcą się scalić w obraz. ten samotny jeździec kojarzy mi się z Lucky Lukiem - ostatni sprawiedliwy itp. itd. do godności by pasował, do samotności też, tylko po co miałby mu być makijaż.
    potem w tekście tworzysz w bardzo prosty (nie prostacki!) sposób obrazy, więc to też stylistycznie nie współgra z tymi dwoma pierwszymi wersami. całość bardzo pozytywnie odbieram, tylko zrób coś z początkiem i będzie cacy.

    · Zgłoś · 13 lat
  • smykusmyk
    Justyna, powiem Ci, że kilka razy czytałam Twój komentarz i właściwie to się z Tobą zgadzam (w kwestii tego napompowania początkowego), ale taka obrzydliwa aura za oknem, że nie mam na nic siły. Zastanowię się w każdym razie nad zmianami.

    P.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    a mamy czekać na jakieś poprawki czy powyższe traktować jako skończone (na czas nieokreślony)?

    · Zgłoś · 13 lat
  • smykusmyk
    ano, nie mam siły na poprawki, więc dajcie brak autoryzacji, jeśli o to chodzi.

    P.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    ja to puściłam, ale w dychu to sobie marzę, że dopracujesz początek

    · Zgłoś · 13 lat
Wszystkie komentarze