Ostatnia kropla mnie

poetzl

Patrzysz na moje dłonie pocięte
żyły podcięte, ręce zmarznięte
widzisz w nich
ostatnią kroplę krwi
myślisz, że to chyba nic
to naprawdę nic!
chciałaś umrzeć
nie chciałaś żyć

Patrzysz w moje oczy płaczące
smutne, rozkojarzone, kojące
widzisz w nich też
ostatnią szklaną łzę
z całego ich oceanu
który mnie zaślepiał
to miał być już naprawdę
koniec

Patrzysz na moje usta milczące
klnące, wilgotne, gorące
parzy się w nich
ostatnie słowo
nigdy, nigdy nie wypowiedziane
w moich myślach pochowane
lecz teraz jest już za późno
teraz to już koniec

Patrzysz w moje serce
zranione, zawistne, rozpustne
widzisz w nim
ostatnią iskrę człowieczeństwa
i to cholernie dużo dla mnie
tak bardzo źle, że tylko iskra w tobie
a nie wielkie pochodnie
źle
poetzl
poetzl
Wiersz · 13 lutego 2001
anonim