ciemność

Paweł Kaczorowski

Rozsuwam ciemność
duszno między palcami

gęstość ciała przytłacza


przekraczam pamięć opuszków

cichnie tożsamość


po lewej stronie skóry
powraca przestrzeń

 

 

1997'

Paweł Kaczorowski
Paweł Kaczorowski
Wiersz · 9 kwietnia 2011
anonim