Tego Raszida nie znam, więc mogę się posiłkować tylko tym, co mam w głowie. No ale widzisz - kiedy nas nie zarzucasz nazwiskami i konkretnymi nazwami, to daje to więcej możliwości :) Przemyśl to sobie, Wojtku.
Tylko Nietzsche nie pasuje do Konstantynopola ;)
Ja na tak.
Justyno, Nietzsche a Konstantynopol...., wiesz, podsuwasz mi pewien pomysł... Ten Raszid ad-Din Sinan był założycielem sekty Asasynów... podobno istnieje do dziś...
Tylko Nietzsche nie pasuje do Konstantynopola ;)
Ja na tak.