o wyduszaniu.

Krystian T.

napisałem wiersz. stało się, a było to
poważne wydarzenie. brak słów
do wyrażania siebie. może poszukam na ulicy,
tam za rogiem, między kwiatami na skwerze.

napisałem wiersz, wydaliłem
myśli co do litery. teraz przyśni mi się ciąg
geometryczny, który nie dał się wykazać.

napisałem wiersz. dał mi
więcej niż ktokolwiek inny. może
jutro stanie się naprawdę

sobą.

Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 19 kwietnia 2011
anonim
  • Justyna D. Barańska
    ja tak sobie myślę, Krystek, ty lepiej poszukaj tematu, bo się kręcisz ciągle wokół pisania wierszy, ale zamiast pisać to dajesz takie: bla bla bla, które przez ładne ułożenie ma być wierszem.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    A mnie się to podoba nawet. Ale ja po prostu lubię pisanie o pisaniu, co zrobić.
    tu się rym fajny zrobił: "wydaliłem
    myśli co do litery. teraz przyśni mi się"

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    ja nie skreślam z góry tekstów mówiących o procesie twórczym, ale kiedy tekst taki jest nijaki, to się burzę.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Krystian T.
    ok, dosiądę jeszcze do niego, ale nie teraz.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    nie wiem czy go da się podrasować, może po prostu taki już jest.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Dżastin
    A mnie kojarzy się to ze skondensowanym Teksańskim.

    · Zgłoś · 13 lat
  • estel
    Ja się przychylę do Domki, zdaje się szczery i bolący, i jeszcze oddaję prawo każdemu wierszoklecie to napisania wiersza o pisaniu na swoją modłę. Jeśli Krystek wydala wiersz, to może łatwiej mi przyjdzie pojęcie go w kolejnych tworach.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Jacek
    "może poszukam na ulicy,
    tam za rogiem" troszkę niepotrzebne przegadanie

    Poza tym, mimo delikatnego przegadania, jest naprawdę nieźle. Może wynika to z mojego zamiłowania do autotematyzmu - nie wiem. Wiersz nie jest wybitnie odkrywczy, ale ładnie ślizgasz się po konwencji - za to duży plus. Ja jestem na "tak".

    · Zgłoś · 13 lat