torsja (wiersz)
varzyvo
nie mam ochoty na zabawę słowem
na szukanie nowych znaczeń starych spraw
i słów dobieranie
roli do sytuacji męczy
nie jestem poetką
a tylko mięsem które czuje
że czasami musi zwymiotować rzeczywistość
najlepiej z dala od oczu
nosów i spokoju świata
niechaj mu pokój
mi tylko ubikacja
potrzebna
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
8 maja 2011
(historia)
przysłał
varzyvo –
8 maja 2011, 21:06
autoryzował
Justyna D. Barańska –
15 maja 2011, 20:47
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Zgoda, wybitność to nie jest, ale się czyta.
Bardzo dziękuję za spojrzenie łaskawe na tę mało przyjemną część ludzkiej egzystencji:)