On, tylko dobrze ubrany

Wiktor Smol

na nogach buty ze skóry za trzy stówki czarne
spodnie firmowe eleganckie dobrze dobrane
na wierzchu sweter z kaszmiru czarna pod spodem
koszula w pionowe paski przy mankietach spinki
na ręku zegarek wszystko co na nim na oko dobrze
ponad dwie średnie w tym kraju i ten krawat

zbyt mocno dopasowany do wykrzywionej twarzy -
przy klamce

święte obrazki odwrócone do ściany kilka kartek
i kwiaty w wazonie – róże białe sztuk siedem



materialne rzeczy zostawiam M. duszę zabieram
ze sobą nie byłem człowiekiem złym może
będę lepszym aniołem – Twoim stróżem

Wiktor Smol
Wiktor Smol
Wiersz · 10 maja 2011
anonim
  • Jacek
    Oj, dobry tekst. Gra na silnych emocjach ze względu na swoją tematykę, ale nie robi tego banalnie. może zakończenie dużo dopowiada, ale zastanawiam się, czy nie musi. Świetny fragment z odwróconymi obrazkami - kawał solidnej poezji.

    · Zgłoś · 13 lat
  • DaWiFi
    Podoba mi sie...robi wrazenie.....daje do myslenia!:)

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    Podoba mi się przewrotność tego tekstu. Bo początkowy opis sugeruje, z czym będziemy mieli do czynienia, ale szybko się temu wymyka. Diabeł tkwi w szczegółach - poezja w tym tekście również powstaje po zebraniu szczegółów.

    · Zgłoś · 13 lat
  • afronautix
    "Chcesz założyć nowe spodnie.
    Chcesz założyć nowy strój.
    Myślisz że wyglądasz modnie. A wyglądasz..."

    hehe tak mi się skojarzyło
    zakończenie na NIE!

    · Zgłoś · 13 lat
  • Bók
    ładne to, trzy równe słupki

    · Zgłoś · 11 lat