/ inspiracją był film " Gorzkie mleko " /
wojna więc wolno więcej . w brutalny sposób rozciągali ciało
leżącej jak martwego ptaka.
Fausta w zaciśniętych pięściach skrywała nieufność
- "gorzkie mleko" mówili. draśnięte nieszczęście.
chłodna jak potok, płocha jak sarna. nocami przędła wyobrażenia
tęsknot nieznanych znaczeń, które znikały w dzień bez powodu.
wśród męskich twarzy jedna gasiła wspomnienia.
nie dopadał jak sukę, delikatnie, krok po kroku przeobrażał
w motyla. z każdym oddechem, ułożeniem ust, powoli
wpadała w nienasycenie. zamieszkał w niej.
(czm)
"Fausta - "gorzkie mleko" mówili" - ja tego nie potrafię zrozumieć, czy myślnik i cudzysłów jest dobrze zastosowany? że mawiali o gorzkim mleku, to ok, ale co tam robi Faust w takiej konstrukcji?
Jakoś nie mogę się do tekstu przekonać.
- "- "gorzkie mleko" " Uwaga edytorska: jeśli to tytuł, to kursywą, jeśli nie i ma być w cudzysłowie to raczej w polskim. Poza tym zamiast dywizu powinna być półpauza.
- "przędła wyobrażenia
tęsknot nieznanych znaczeń" Anastazjo, troszkę za blisko granicy. Zapętliłaś niepotrzebnie, wyszła troszkę sztuczna tajemnica.
- Za dużo wiem po przeczytaniu tego wiersza. Mam wrażenie jakiegoś dziwnego streszczenia, dopowiedzenia wszystkiego. Pewna przesadna ckliwość też wylewa się z tekstu. Masz w sobie bardzo dużo emocji i to jest świetne, ale musisz spróbować je troszkę powściągnąć, okiełznać albo raczej zdyscyplinować:) Wtedy będzie dobrze. Przecież pisałaś już naprawdę kapitalne teksty. W tym przypadku jestem na "nie".
Anastazjo, odbierz pocztę.