wiesz, ktoś kazał mi się rozpisać i to zmusiło mnie do zaśmiecania Internetu moim nudnym, dennym życiem

Krystian T.

przysiadłem cicho, jak zwykle każą przysiadać
spoceni wuefiści niewinnym dzieciom. każą także
bez umiaru napierdalać w piłkę, aż któryś
wyrośnie na sprawcę, bandytę czy oprawcę
(szczegóły są mało ważne, szczegóły
zabijają z zimną krwią).

 

przysiadłem więc cicho, jak kiedyś kazano
i bacznie obserwowałem dwóch chłopców, z których
jeden miał perspektywy, a drugiemu wypadły po drodze
wszystkie dobre myśli, bo miał dziurawe kieszenie,
a patologia nie nauczyła się jeszcze zszywania ran ciętych.
 

Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 28 maja 2011
anonim
  • Figa
    w zasadzie w tytule umieściłeś całą treść i puentę.

    · Zgłoś · 13 lat
  • sin∞ger
    Krystek, Ty weź się nie spinaj i jak masz niemoc, to po prostu nie pisz. pomarudzisz i przejdzie, zresztą i mniej człowiek pisze tym jest zdrowszy!

    · Zgłoś · 13 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Taki wiersz o niczym Ci wyszedł. Wlatuje jednym okiem a drugim wylatuje.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Arachne
    nnnnnie ma tu niczegooooooo?

    · Zgłoś · 13 lat
  • Justyna D. Barańska
    najlepiej przy niemocy zapisywać myśli, a po czasie do nich zajrzeć, może chociaż niektóre się przydadzą. tymczasem, no co ja mam ci więcej od poprzedników powiedzieć?

    jak się rozpisywałam przed licencjatem, to w wordzie było mnóstwo wulgaryzmów i marudzenia, ale przecież nie załączyłam tego do pracy wysłanej promotorowi :P

    · Zgłoś · 13 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Oho, a to o mnie mówią, że jestem malkontentem i użalam się nad sobą ;]

    Tytuł pierwsza klasa, propsuję.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Ce.
    stay calm and listen to led zeppelin

    · Zgłoś · 13 lat
  • Krystian T.
    po polsku/niemiecku bitte.

    · Zgłoś · 13 lat