akty ubrane w młodość i obfitość kształtów
dwanaście miesięcy na radosnej ścianie
wygięcia w przegięciach raj dla jego wzroku
bez względu na aurę
realnie dochodząca była też
komponowała się całkiem nieźle
przy stoliku z kwiatami
na winnym dywanie tego dnia
aż lśniło od sytuacji do wyjścia
z mydlenia oczu pękła cierpliwość
zamknęła drzwi bez numeru
komponowała się całkiem nieźle/+++ Tylko wejścia brak:)
Masz rację, ale, gdy sytuacja jest do wyjścia, nie może być wejścia!