a to takie zapomnienie można usytuować, jak się wyszło z domu i czegoś nie wzięło, to się w ogóle zapomniało; można się też zapomnieć jako puścić się w wir zdarzeń i zapomnieć o całym świecie, ale zupełnie nie wiem, co ma do tego otwarty szlak. jakby się zapomniał, wytańczył z torów, to raczej droga byłaby nieprzejezdna. hm..