Zakazany owoc

Grajek

Już nie kochać nie potrafię, już zraniony z twoich rąk. Twej miłości przeznaczony marny los kochanków Twych. Dałem trafić się jak głupi, Twoja strzała trafić mnie. Uraziłeś mnie swą strzała, teraz uraź jeszcze ją. Jest to strzała miłości, miłości która nigdy nie zazna starości. Za jedno Ci dziękuję, również za to samo przeklinam. Dałeś mi nadzieję i tym samym skreśliłeś mnie z jej życia.

Oceń ten tekst
Grajek
Grajek
Wiersz · 29 sierpnia 2011
anonim
  • ew
    Potężna eksplozja emocji, ale poezji nie ma.Dużo czytaj Grajku, a przelanie uczuć na wersy z pewnością pójdzie Ci lepiej.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    twych, swą - forma, która nie znajduje to uzasadnienia. No chyba, że w domu też mówisz ,,poproszę mą herbatę" albo ,,gdzie są twe buty". No i wielkie litery na początkach ewentualnych wersów - też zbędne. To wszystko sprawy techniczne, gdzieś obok pisania. W twoim wypadku temat pisania byłby ograniczony do podstaw, więc poczekam, póki co, na twoją reakcję.

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ,,Twoja strzała trafić mnie." O jaa, etno krzyk :>

    Oczywiście to pewnie sprawa polskich znaków. Popraw pisownię i podziel na wersy (trzeba stukać enter).

    · Zgłoś · 13 lat temu
  • Grajek
    Proszę o komentarze

    · Zgłoś · 13 lat temu