otwieram słowa korkociągiem
jak klucz do bram raju
kreślę znaki na karcie stołu
moim kałamarzem butelka
na baczność stojąca
w mundurze z taniego papieru
machniesz na nie ręką
a ich treść zniknie na wieki
w promieniach przedświtu
otwieram słowa korkociągiem
jak klucz do bram raju
kreślę znaki na karcie stołu
moim kałamarzem butelka
na baczność stojąca
w mundurze z taniego papieru
machniesz na nie ręką
a ich treść zniknie na wieki
w promieniach przedświtu
pozdrawiam:)
Bardzo mi się, poza tym, podoba Twój nick, bo już któryś raz z kolei zamiast "Torick" przeczytałam "Torcik" i mi się wesoło zrobiło :)
cały czas mam wątpliwości, co do tego wersu:
"jak klucz do bram raju" - nie powinno być, że ten korkociąg otwiera słowa, jak klucz bramy raju? aczkolwiek motyw raju i tak mi średnio tu pasuje.
w każdym razie jest lepiej niż w przypadku ostatniego tekstu i nawet skłonna bym była go przepuścić.