Literatura

Ogród (wiersz)

poetzl

wtapiam się na łące w obłoki
i zapachy moich marzeń
nie chcąc znać rzeczywistości
teraz już mnie nie interesuje
rzeczywistość
wplątywałam we włosy
kwiaty moich uczuć
kwitły tak pięknie
te marne dwa tygodnie
kwitły kolorowo
noszę we włosach
zasuszone kwiaty naszych wspomnień
zachowały te barwy
są po prostu kruche
jak ja teraz
na zewnątrz wyglądam tak delikatnie
a jak masochistka
noszę w sobie
te cierniste wspomnienia
i wplątuję w serce
kwiaty twoich słów
i to boli
tak boli ...


słaby+ 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 20 lutego 2001

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca