jest piękny
bo ma ochotę taki być
dla sztuki życia
dla życia sztuki
w istocie prywatnej prawdy – bezwstydnej
jest piękny
moimi nastoletnimi zachwytami
nad BALLADYNĄ z Bożeną Dykiel
na motocyklu fantazji –
zanim otworzę oczy
jest piękny
grzechem intelektu
– nie tylko własnego –
w postrzeganiu przewróconej butelki mleka
na scenie też
jest piękny
bez udawanej zamiany
(im)potencji na perwersję
lub odwrotnie –
bo obie tak samo zbędne
jest piękny
zauważaniem różnicy płci
zwykle zbyt dużej odmienności ciała i umysłu
sprowadzonej do nienasyconości
na przykład WESELA w szopce
jest piękny
rozumieniem romantyzmu bez dewocji
za to z romantykami
z XIX, XX i XXI wieku
i później –zapewne - niepewne...