+++(po papierowej skórze)

El Sordo

 po papierowej skórze
mojego dziecięcego pokoju
włochata tarantula
legiony robaków
prowadzi w szalonym tańcu

 

z otwartych ust
szafy
wylatują strzygi
i nietoperze

 

pomiędzy suchymi
żebrami
          kaloryfera
wiją się węże

 

i zimnym lękiem wieje…
od otwartej rany okna

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 5 głosów
El Sordo
El Sordo
Wiersz · 22 grudnia 2011
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Wydaje mi się, że dzieci jak się boją, to wszystkiego, nawet tego co same wymyślą. ja miałem pod łóżkiem strasznie groźne żaby.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • El Sordo
    Dziękuję za wszystkie komentarze, chociaż niektóre pomysły interpretacyjne były mocno dla mnie zaskakujące;) Tarantulla, strzygi, usta szafy to zapis ulotnych marzeń małego chłopca w jego dziecinnym pokoju. Te kreacje mogą być straszne, lecz bezpieczne, prawdziwe zagrożenie przynosi to, co jest za "otwartą raną okna" - rzeczywistość.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Dałam bardzo dobry, bo w ten przedświąteczny czas to fajnie i przewrotnie tak się ze wspomnieniami podroczyć, ale proszę autora o wyjaśnienie kim jest, czy była,
    ta włochata tarantula, bo słabo kumam,
    a kiedyś kobiety nie goliły nóg, co jest również bueee.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • guccilittlepiggy
    bueee, pająki...

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • romantka
    the cure ma świetną piosenkę pod tytułem "Lullaby". Polecam teledysk. Jak czytam, to czuję że chciałabym coś więcej, móc poczuć to co piszesz. Ostatni wers to puenta?

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    Ja chyba nie z tak starszych dzieci, ale o czarnej wołdze słyszałam, rodzice dalej straszyli.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ja też miałam traumę w dzieciństwie. Ktoś ze starszych dzieci pamięta "czarną wołgę"?

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    Czytałam kiedyś kryminał, w którym straszono Panem Hamburgerem, bo Pan Hamburger porywał chłopców w niecnych celach i przez lata przetrzymywał. No i lubił właśnie pająki. Tak mi się te okropieństwa przypomniały w czasie czytania twojego tekstu.

    · Zgłoś · 12 lat temu