Literatura

MARTA (wiersz)

Jakint

w poniedziałki mam na imię Marta.
ta od wyrazów godnych zapamiętania, zapomnienia.
kromek chleba ze smalcem i tłustych kciuków.
widniejących na tapecie śladów powstania.

 

mieszkam na wschód od wieży cisnień,
w miejscu gdzie zasypiają gęste chmury. zrodzona

z confetti. okragłych kawałków makulaturowego papieru.
daję szczęscie obcym kobietom

 

pragnącym powielić swoje ciało. nadstawiam
grzbiet. do wtorku zatrzymuję wszelkie bicie.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 9 stycznia 2012, 15:44
zapomienia?
Jakint
Jakint 9 stycznia 2012, 18:59
Przepraszam za błąd. Tak bardzo się skupiłem na wklejaniu polskich znaków, że umknęło to i owo.
przysłano: 6 stycznia 2012 (historia)

Inne teksty autora

HINDENBURG
Jakint
ROJBER
Jakint
BIAŁY
Jakint
SKŁADAM SIĘ
Jakint
OBRAZY
Jakint
EKFRAZA
Jakint
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca