Literatura

ALGORYTM LUHNA (wiersz)

Jakint

na monitorze szesnastostopniowy mróz. dochodzą do mnie spamy.
wszystkie dotyczą pana boga rozłożonego na raty.

 

wpłacam pierwszą, wolną od podatku kwotę. w zamian
dostaję gratis talon na podnoszenie ciężarów, trolejbusowy atlas

 

i śniadą skórę. dla lokalnych narodowców jestem teraz cyganem.
dbają o moją kondycję, a grunt pod nogami staje mi się bliższy.

 

druga należność to oddechowy narząd zwany płucem.
wymowa w liczbie pojedynczej oznacza, że przelew się udał.

 

skrzynka z dnia na dzień zwiększa swój rozmiar. mnożenie

to potęgowanie dzielenia.


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 23 stycznia 2012, 16:29
bez komentarza;-)
Jakint
Jakint 28 stycznia 2012, 05:49
Szkoda cholera jasna. Po tobie bowiem spodziewam się zwykle epickich komentarzy, i mimo iż rzadko do jakichkolwiek się odnoszę, to czytam je z pełnym zainteresowaniem. :)
przysłano: 20 stycznia 2012 (historia)

Inne teksty autora

HINDENBURG
Jakint
ROJBER
Jakint
BIAŁY
Jakint
SKŁADAM SIĘ
Jakint
OBRAZY
Jakint
EKFRAZA
Jakint
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca