Literatura

samotna odległość (wiersz)

anastazja

 

 

parszywy świat od kołyski
przed domem dziecka spłukuje myśli

o drewnianych ramionach

 

nie da się zmierzyć jak daleko
od matki
z pierwszym uśmiechem zbierała
spojrzenia

 

dziś latarnia przydrożna jedynym
jasnym punktem  

 

 

 

 

17.02.2012


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 17 lutego 2012, 19:40
Twój tytuł od razu przypomniał mi "Justynę" Markiza de Sade'a ;)
anastazja
anastazja 17 lutego 2012, 22:12
Przykro mi nie znam.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 19 lutego 2012, 20:11
Tzn. miałam na myśli ten pierwszy tytuł.
anastazja
anastazja 20 lutego 2012, 12:20
Wiem Justyno. Edytowałam tekst i tytuł nie wiązał się z nim, stąd zmiana.
Bożena B
Bożena B 20 lutego 2012, 15:10
Ładny tekst, mądry i choć z natury jestem trochę czepialska, to tutaj nie mam do czego się przyczepić ;) "Podobuje" się.

Pozdrowienia
anastazja
anastazja 20 lutego 2012, 17:59
Niewiarygodne wprost. Jakże się cieszę. Dziękuję bardzo.

Pozdrawiam.
Marzena P.S.
Marzena P.S. 20 lutego 2012, 18:25
Minimalizm słów, ale mnie się podoba!
anastazja
anastazja 20 lutego 2012, 22:33
O, dzięki.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 27 lutego 2012, 19:40
Tekst ląduje na wierzchu poczekalni, bo przypadkiem trafił nie tam, gdzie miał, a skutkiem ubocznym przywracania jest przysiadanie na górze stosu tekstów.

Pozdrawiam
anastazja
anastazja 28 lutego 2012, 15:13
Nie szkodzi, rozumiem:)
guccilittlepiggy
guccilittlepiggy 15 marca 2012, 12:13
jak zawsze mam problem, bo tak naprawdę nie wiem, co tutaj promujemy: rzeczy wyjątkowe, odbiegające od schematu, talent, czy też pilnujemy technicznej nienaganności, korygujemy oczywiste błędy i wspieramy literacką poprawnośc. no i tutaj jest poprawnie i przy okazji lekko wtórnie z takim typowym graniem na odczuciach czytelnika. z drugiej strony poezja, która nie jest wyłącznie spoglądaniem w siebie, a przy okazji nie będąca tez powielaniem schematu, to taka rzadkość, że ech...
powiedzmy, że dzisiaj jesteśmy w nastroju na wiersze w jakikolwiek, choćby minimalny sposób wychodzą przed szereg - ten nie wychodzi
anastazja
anastazja 18 marca 2012, 11:34
"powiedzmy, że dzisiaj jesteśmy w nastroju na wiersze w jakikolwiek, choćby minimalny sposób wychodzą przed szereg - ten nie wychodzi"

dziwny komentarz. Niby jest dobrze, poprawnie...ale " ...
przysłano: 17 lutego 2012 (historia)

Inne teksty autora

Tamtego dnia
anastazja
La nipote Daria
anastazja
Spowiedź
anastazja
Lato na walizkach
anastazja
Mrok
anastazja
Jestem jak pies
anastazja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca