Stracona Miłość

Tobizyk

Zawsze pragnąłem sprzedać resztę życia dla twego spojrzenia,
a teraz zostały tylko po tobie marne a wręcz smutne wspomnienia,
mogłem się zmienić dla ciebie, przestać być kimś kto rani,
zadałem ci zbyt wiele bólu żebyś mogła mnie pokochać znów,
boje się że do końca swych dni stanę się znów szarym człowiekiem,
człowiekiem który z dnia na dzień cierpi i powoli zamiera.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 3 głosy
Tobizyk
Tobizyk
Wiersz · 18 lutego 2012
anonim
  • Justyna D. Barańska
    Niby jaki tu jest klimat?
    Pamiętniczkowy, co najwyżej.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Izabella Kas
    No nie klimat jest i szczere wyznanie, moze tylko zbyt wprost...az sie prosi o wiecej niedopowiedzen..

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Brzmi zbyt bezpośrednio i dosłownie. Nie ma w nim niczego co wyróżnia i tworzy klimat.

    · Zgłoś · 12 lat temu