więźniarka

Evit-ka

zamknięta
we własnej skórze
w łamliwej czaszce
w za wielkim domu

 

zaryglowana
w bezładnych myślach
ukrytych strachach
dociekaniu niepotrzebnym

 

ucieka
przez słowo
przez zdanie
przez wiersz – jak przez dziurkę od klucza

 

Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 24 lutego 2012
anonim