Placebo

Lisowa


nacieram duszę

​by szczypać

słodyczą miałkiego słowa

urabiam rozum

​by krzepić

myślotok naiwnej nadziei

odwlekam pragnienie

by spijać

wodę z suchego obłoku

do tej pory nikt

nie wycedził

tak dobrego antidotum​

Lisowa
Lisowa
Wiersz · 6 marca 2012
anonim
  • smykusmyk
    Ojej, dusza, nadzieja, pragnienie... Za dużo jak na jeden tekst.
    Jedynie pointa udana, acz cały utwór zbyt wzniosły, użyte rekwizyty zbyt wyświechtane... Nie dla mnie.

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 12 lat
  • guccilittlepiggy
    całkiem niezła pointa, proponowałbym jednak okrasić ją zupełnie innym wstępem

    · Zgłoś · 12 lat