nie - i już (wiersz)
Evit-ka
bez wspomnień i urojeń
nie wyjdzie się na swoje
i w dżemie z pomarańczy
kankana nie zatańczy
by – może później nieco –
pokazać swą kobiecość –
a On – w cieni teatrze –
ma patrzeć
dotykać Cię nie może
niech milczy i - w pokorze zaczeka:
wymagasz tylko tyle – jest chwila
bądź dwie chwile – na człeka
pląs później brzmi muzyka
ze zbioru nut słowika – lub szpaka –
Ty jedno masz zadanie – padając na posłanie –
nie płakać
nim scena się zakończy
się z jaźnią mózg rozłączy
czas jeszcze -na małe ledwie tyle –
na myśli jak motyle – na dreszcze
przysłano:
9 marca 2012
(historia)
przysłał
Evit-ka –
9 marca 2012, 12:47
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się