Homo viator

Voyteq Hieronymus de Borkovsky

dziś jadę do Laskowca koło Ostrołęki
pekaes z Olsztyna mam dokładnie o siódmej rano
w Ostrołęce będę gdzieś o wpół do dziesiątej
stamtąd wypierdkiem MZK jakieś siedem kilometrów
trochę wzdłuż Narwi w towarzystwie Aslana
trochę wzdłuż Narni z Ronem Weasleyem  i Hermioną Granger
do upadku zbolałych nóg

 

powrót wieczorem

 

podróże kształcą wzdłuż i wszerz
a każdy jest kowalem własnego losu na loterii fantowej

 

jutro święto kościelno - państwowe
i molestowanie manualne przypisów
jest surowo wzbronione
 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz · 20 marca 2012
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    prawdę mówiąc, zdarzyło się literaturze już naprawdę wiele i trudno jest człowieka zszokować, ale tym razem podziwiam nadzwyczajną zwyczajność. tak, podziwiam.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Voyteq Hieronymus de Borkovsky
    To robienie w bambuko, to samego siebie... Ten Laskowiec to dla mnie trauma, z której trzeba cos wyciągnąć, coś bardziej ogólnego może...

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • ARS TO od tyłu sra
    ech;-) no co mam ci Powiedzieć? to jest ten typ literatury/poezji/ściemy który lubię. takie robienie w bambulo, aby potem i mądrości znaleźć;-)

    · Zgłoś · 12 lat temu