spotkałem cię
w autobusie siedziałeś
na pierwszym miejscu
spożywałeś swoją
ostatnią wieczerzę
tej nocy
czerwień wina
okalała nagie stopy
w drodze na golgotę
spotkałem cię
w autobusie siedziałeś
na pierwszym miejscu
spożywałeś swoją
ostatnią wieczerzę
tej nocy
czerwień wina
okalała nagie stopy
w drodze na golgotę
Podoba mi się Colt.
Pozdrawiam.
A o Chrystusie też coś mam! zaraz wygrzebię :)