Nieszczere zeznanie

Konrad Matysiak

barabasz jest
zwykłym człowiekiem
odzianym w wilczą

 

skórę

 

którą chętnie zdziera
ze swoich wrogów
w obronie praw

 

panujących

 

na wyspie czujemy się
bezpiecznie posilamy się
mięsem baranów

 

sprowadzonych na rzeź

Konrad Matysiak
Konrad Matysiak
Wiersz · 5 kwietnia 2012
anonim
  • Justyna D. Barańska
    Jakoś nie przekonuje mnie ta wersyfikacja. Zawsze wychodzę z założenia, że przy słupkach trzeba mieć dobrą zdolność przewidywania, co rozczłonkowanie wersu może wnieść w myśli czytelnika. Ja się np. teraz zastanawiam, czemu miało służyć wyeksponowanie skóry, że przerzutnia? no O.K., tyle że przerzutnia byłaby nawet, gdy się skóra z wilczą lepiła.
    Przyszło mi do głowy jeszcze co innego - zadanie specjalne dla czytelnika: połącz kropki, czyli wyeksponowane elementy tekstu. Jeśli coś w tym stylu było Twoim zamierzeniem, to może fajnie byłoby te fragmenty wyróżnić - kursywa, pogrubienie itp.? Taka luźna sugestia.

    Poza tym chyba Ci służą święta i związane z nimi tematy, bo tekst daje do myślenia.

    · Zgłoś · 12 lat
  • Konrad Matysiak
    Być może zrobiłem to odrobinę niefartownie ale taka wersyfikacja ma cel... dobra myśl... zaznaczę to kursywą. Święta służą... można sobie pofolgować nie tylko z jedzeniem ;)

    · Zgłoś · 12 lat
  • Justyna D. Barańska
    Jasne, jak się nie jedzie na zlot, to można :P

    · Zgłoś · 12 lat
  • Konrad Matysiak
    Mniemam że jak się jedzie to też można ;)

    · Zgłoś · 12 lat
  • smykusmyk
    Wersyfikacja - fuj! :)
    Tekst stał się... wyszczekany. Nieładnie, o.
    Trzymasz się konkretnej tematyki jak zauważyłam, to chyba dobrze. Widać, że czujesz się w niej "swobodnie". Niezły ten tekst.

    · Zgłoś · 12 lat
  • Konrad Matysiak
    No cóż wersyfikacja już gorsza nie będzie;) święta owocują w nowy ból krzyża... to pewnie przez te swobode.

    · Zgłoś · 12 lat