Potok (pantum) (wiersz)
Dżastin
Ciepłe noce przyniosą pociechę dla duszy,
świty obleją twarze. Płynące w potoku
lekkie słowa wystarczą, by szczelnie zagłuszyć
tryumf i świeżość wspólnego wspomnienia sprzed roku.
Świty obleją twarze. Płynący w potoku
maj wzniesie toast za wiersze, kufle, cyc, domki.
Tryumf i świeżość wspólnego wspomnienia sprzed roku
przygna bezsenne słońce wśród śmiechów gromkich.
Maj wzniesie toast za wiersze, kufle, cyc, domki.
Przyrzeknie nam pogodę i napoje chłodzące.
Przygnamy bezsenne słońce wśród śmiechów gromkich
na cztery dni, co rozjaśnią całe miesiące.
Przyrzeknie nam pogodę i napoje chłodzące
pić każdy w zamian za miejsce w zaszczytnym gronie
na cztery dni, co rozjaśnią całe miesiące,
by wygrać z szarą rzeczywistością w pogoni.
Gdy powrót do domu dostarczy nam trwogi
lekkie słowa wystarczą, by szczelnie zagłuszyć
ryk silnika wywroty gotowej do drogi.
Ciepłe noce przyniosą pociechę dla duszy.
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się