dwie kobiety

Evit-ka

rywalka
jej alter ego
w intymnych upojeniach
przechodzących w prywatne niedosyty

 

ta druga
jak własne odbicie
w lustrze wstrętu
i solidarności w cierpieniu równocześnie

 

inna kobieta
podobna do niej
w niepodobieństwie namiętności
do niego

 

dziewczyna
z warkoczem pożądania
upiętym wokół głowy
- prawie takim jak jej własny –

 

siostra
przyjaciel i wróg
nieznośna dwoistość
a on nie ma pojęcia o niczym

 

Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 3 maja 2012
anonim